Tytuł: Historia fotografii
Tytuł oryginalny: Photography: The Whole Story
Autor: praca zbiorowa
Wydawnictwo: Arkady
Liczba stron: 576
Liczba stron: 576
Data wydania: 09.09.2014
Cena katalogowa: 119,00 zł
*Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości księgarni:
Dziś mam dla Was kolejną propozycję z serii "Historia..." od wydawnictwa Arkady. Jeśli nie widzieliście moich poprzednich recenzji z tej serii to zaglądnijcie TUTAJ i TUTAJ. Wszystkie książki są genialne i warte wydania na nie każdej złotówki. Ale do rzeczy.
"Historia fotografii", to opasłe tomiszcze stworzone pod redakcją Juliet Hacking, przy współpracy z międzynarodowym zespołem naukowców, dziennikarzy oraz krytyków sztuki. Juliet dołożyła wszelkich starań by książka jak najlepiej opisała temat. I choć jest to jedna z najmłodszych dziedzin sztuki, o fotografii powstało już wiele książek. Począwszy od odpowiedniego oświetlenia, poprzez dobieranie kadrów, a na technikach obróbki kończąc. Tę pozycję na tle innych wyróżnia przede wszystkim ogrom wiedzy, który możemy w niej znaleźć. Hacking udało się idealnie połączyć wiedzę z obrazem. Znajdziemy tu zdjęcia, które na stałe wpisały się do kanonu sztuki, ich historie oraz tajniki powstania.
Juliet przybliża nam sylwetki różnych autorów, omawia techniki oraz opisuje jak dane zdjęcie miało wpływ na dalszy rozwój sztuki i społeczeństwo. Ukazuje fazy rozwoju fotografii oraz jej najważniejsze osiągnięcia. Fotografia stale ewoluuje. Kiedyś, była ona nośnikiem informacji, środkiem manipulacji. Dziś, nadal naszą uwagę przykuwają zdjęcia (szczególnie te piękne), jednak w większości przypadków to obraz ruchomy jest głównym nośnikiem informacji. Bardziej skupiamy się na oglądaniu zdjęć niż na tym co ze sobą niosą, a już rzadko kiedy interesujemy się ich twórcą. Bo przecież dziś każdy z nas może nazwać siebie fotografem.
W książce omówiono najważniejsze zjawiska takie jak surrealizm, postmodernizm czy awangardę. Przedstawione w publikacji zdjęcia omawiane są jak obraz. Autorzy skupiają się tutaj na detalach, które są czasami bardzo znaczące jeśli chodzi o ich wpływ na sztukę czy społeczeństwo. Juliet w bardzo fajny i przystępny sposób tłumaczy, dlaczego dane zdjęcie wpisało się do kanonu sztuki. Pod jakimi względami zasłużyło na większą uwagę niż inne. Zdjęcia omawiane są bardzo szczegółowo zarówno pod kątem interpretacji jak i kompozycji czy koloru. Czasami ukazane kadry są podzielone na części i jeszcze bardziej powiększone, tak by jak najlepiej wytłumaczyć dlaczego dany element się w nim znajduje. Dodatkowo (tak jak w poprzednich publikacjach tego typu) znajdziemy bardzo przydatne kalendarium, które pozwala na jeszcze dokładniejszy przegląd omawianego zdjęcia.
Pisząc o książce nie mogę nie wspomnieć także o sposobie wydania. Piękna okładka, bardzo staranne wydanie na wysokiej jakości papierze w twardej oprawie. Cudeńko!
Podsumowując, jeśli szukacie książki na temat fotografii, która dostarczy Wam wiele informacji nie tylko historycznych to serdecznie polecam Wam tę pozycję. Jestem nią kompletnie oczarowana. Zawarto w niej ogromną wiedzę, której przyswojenie bez wątpienia wymaga skupienia, jednak na pewno nie będziemy zawiedzeni. Nie jest to lekka lektura, jednak Juliet zrobiła co mogła, by jak najprościej przedstawiać nam wszystkie informacje. Serdecznie polecam wszystkim miłośnikom fotografii.
Lubicie oglądać stare zdjęcia? Interesuje Was ich historia?
PS. Książkę możecie kupić np. TUTAJ (jak zawsze w dobrej cenie).
"Historia fotografii", to opasłe tomiszcze stworzone pod redakcją Juliet Hacking, przy współpracy z międzynarodowym zespołem naukowców, dziennikarzy oraz krytyków sztuki. Juliet dołożyła wszelkich starań by książka jak najlepiej opisała temat. I choć jest to jedna z najmłodszych dziedzin sztuki, o fotografii powstało już wiele książek. Począwszy od odpowiedniego oświetlenia, poprzez dobieranie kadrów, a na technikach obróbki kończąc. Tę pozycję na tle innych wyróżnia przede wszystkim ogrom wiedzy, który możemy w niej znaleźć. Hacking udało się idealnie połączyć wiedzę z obrazem. Znajdziemy tu zdjęcia, które na stałe wpisały się do kanonu sztuki, ich historie oraz tajniki powstania.
Juliet przybliża nam sylwetki różnych autorów, omawia techniki oraz opisuje jak dane zdjęcie miało wpływ na dalszy rozwój sztuki i społeczeństwo. Ukazuje fazy rozwoju fotografii oraz jej najważniejsze osiągnięcia. Fotografia stale ewoluuje. Kiedyś, była ona nośnikiem informacji, środkiem manipulacji. Dziś, nadal naszą uwagę przykuwają zdjęcia (szczególnie te piękne), jednak w większości przypadków to obraz ruchomy jest głównym nośnikiem informacji. Bardziej skupiamy się na oglądaniu zdjęć niż na tym co ze sobą niosą, a już rzadko kiedy interesujemy się ich twórcą. Bo przecież dziś każdy z nas może nazwać siebie fotografem.
W książce omówiono najważniejsze zjawiska takie jak surrealizm, postmodernizm czy awangardę. Przedstawione w publikacji zdjęcia omawiane są jak obraz. Autorzy skupiają się tutaj na detalach, które są czasami bardzo znaczące jeśli chodzi o ich wpływ na sztukę czy społeczeństwo. Juliet w bardzo fajny i przystępny sposób tłumaczy, dlaczego dane zdjęcie wpisało się do kanonu sztuki. Pod jakimi względami zasłużyło na większą uwagę niż inne. Zdjęcia omawiane są bardzo szczegółowo zarówno pod kątem interpretacji jak i kompozycji czy koloru. Czasami ukazane kadry są podzielone na części i jeszcze bardziej powiększone, tak by jak najlepiej wytłumaczyć dlaczego dany element się w nim znajduje. Dodatkowo (tak jak w poprzednich publikacjach tego typu) znajdziemy bardzo przydatne kalendarium, które pozwala na jeszcze dokładniejszy przegląd omawianego zdjęcia.
Pisząc o książce nie mogę nie wspomnieć także o sposobie wydania. Piękna okładka, bardzo staranne wydanie na wysokiej jakości papierze w twardej oprawie. Cudeńko!
Podsumowując, jeśli szukacie książki na temat fotografii, która dostarczy Wam wiele informacji nie tylko historycznych to serdecznie polecam Wam tę pozycję. Jestem nią kompletnie oczarowana. Zawarto w niej ogromną wiedzę, której przyswojenie bez wątpienia wymaga skupienia, jednak na pewno nie będziemy zawiedzeni. Nie jest to lekka lektura, jednak Juliet zrobiła co mogła, by jak najprościej przedstawiać nam wszystkie informacje. Serdecznie polecam wszystkim miłośnikom fotografii.
Lubicie oglądać stare zdjęcia? Interesuje Was ich historia?
PS. Książkę możecie kupić np. TUTAJ (jak zawsze w dobrej cenie).
Spodobał Ci się ten post?
Polub mnie na facebooku:
Brak komentarzy
Prześlij komentarz