25 maja 2017

#116. CHŁOPIEC W PASIASTEJ PIŻAMIE + CHŁOPIEC NA SZCZYCIE GÓRY - John Boyne




CHŁOPIEC W PASIASTEJ PIŻAMIE

Moja ocena: 4,5/5!
Tytuł: Chłopiec w pasiastej piżamie
Tytuł oryginalny: The Boy in the Striped Pyjamas
Autor: John Boyne
Wydawnictwo: Replika
Liczba stron: 200
Data wydania: 28.02.2017
Cena katalogowa: 32,90 zł

"Chłopiec w pasiastej piżamie" wpisuje się dla mnie już do #klasykiliteratury. Jest to książka, która idealnie nadaje się chociażby jako lektura szkolna. Pełna mądrości życiowych z wielkim przesłaniem. 

Czerń i biel. Woda i ogień. Niemiec, Żyd i wojna. Dwóch chłopców, dwa światy, obaj urodzeni tego samego dnia, miesiąca, roku.. a los tak różnie ich potraktował. Przyjaźń, która narodziła się pomiędzy Bruno i Szmul'em była szczera i bezwarunkowa. Była przyjaźnią, o której wiele z nas marzy. Taka przyjaźń jest w stanie pokonać naprawdę wiele przeciwności.. nawet drut kolczasty. 

Szmul, syn żydowskiego zegarmistrza. Chłopiec zdążył poznać już wojnę z tej najgorszej strony i dostatecznie ją znienawidzić, bo odebrała mu rodzinę, dzieciństwo i spokój, za którym tak bardzo tęskni. Dzięki wojnie, a właściwie to przez nią, Szmul stał się bardzo dojrzałym jak na swój wiek chłopcem. Bardzo dużo rozumie i jeszcze więcej widzi. Jest smutny i samotny, aż do chwili, w której pojawia się w jego życiu Bruno.. 

Bruno zaś jest synem niemieckiego oficera. Żyje sobie w pięknym, wielkim domu wraz z siostrą, matką i służbą. Bruno jest bardzo naiwnym chłopcem. Nie ma pojęcia, że tuż za rogiem trwa wojna, która pochłania mnóstwo ofiar. Kiedy widzi obóz, nie ma pojęcia co to takiego. Bruno żyje spokojnie, nie doświadczając wojny. Jest jednak bardzo ciekawski. Mimo zakazów ojca dochodzi pod ogrodzenie obozu i tak poznaje Szmul'a. 

Historia, którą stworzył John Boyne jest przerażająca i piękna jednocześnie. Wzbudza wiele emocji, zwłaszcza po tym, jak czytelnik dowiaduje się, że ta historia miała miejsce naprawdę! Spotkania obu chłopców, które odbywają się po ogrodzeniem obozu mają charakter symboliczny. Symbolizują granicę dwóch światów, a zakończenie, które jest bardzo szokujące i zadziwiające, pokazuje idealnie, że nie ma znaczenia, po której stronie ogrodzenia się znajdujesz i nie ważne kim jesteś - los i tak ma już dla Ciebie napisany scenariusz..


CHŁOPIEC NA SZCZYCIE GÓRY

Moja ocena: 4/5!
Tytuł: Chłopiec na szczycie góry
Tytuł oryginalny: The Boy At The Top Of The Mountain
Autor: John Boyne
Wydawnictwo: Replika
Liczba stron: 272
Data wydania: 15.03.2017
Cena katalogowa: 34,90 zł

John Boyne znowu zaskakuje. Ale szczerze mówiąc nie spodziewałam się niczego innego po tym autorze. Po "Chłopcu w pasiastej piżamie" miałam wielkie oczekiwania co do tej książki i się nie zawiodłam. "Chłopiec na szczycie góry" to kolejna historia chłopca, tym razem Francuza osadzona w czasach drugiej Wojny Światowej. Rozpisana na trzy akty historia Pierrota porusza serce i wywołuje wiele emocji. 

Pierrot zostaje sierotą. Traci wszystko. Rodziców, przyjaciela, a nawet pieska, który wiele dla niego znaczył. Nie ma bliskich, którzy mogliby się nim zająć, więc trafia do domu dziecka. Ku swojemu zaskoczeniu okazuje się, że ma ciotkę, która bardzo chce się nim opiekować. Robi wszystko aby ściągnąć bratanka do siebie. Do Austrii. I tak chłopak trafia do rezydencji na szczycie góry. Do Berghof, w którym to ciotka pełni rolę służącej. Zasady, które tutaj panują są z góry jasno określone i nie trudno się domyślić, że właścicielem rezydencji jest wielka osobistość. Służba traktuje właściciela z szacunkiem, pogardą, nienawiścią i przerażeniem. Właściciel wzbudza w nich skrajne emocje i wpada od czasu do czasu do rezydencji aby odpocząć od wojennego szumu. Spotyka się ze swoimi współpracownikami i rozmawia. Rozmowy toczą się na różne tematy, jednak gównie są to omawiane strategie wojenne, a świadkiem tych wszystkich rozmów jest Pierrot. Z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień, z miesiąca na miesiąc Pierrot zachwyca się swoim 'Panem'. Chłopiec dorasta mając za wzór nie kogo innego jak Adolfa Hitlera. Uważa, że tak jak on, musi dokonywać rzeczy wielkich. 

Myślę, że historia ta poruszy każdego. To opowieść o upartym dążeniu do bycia kimś, ale także o życiu ze świadomością, że wiedziało się rzeczy straszne i nic się z tą wiedzą nie zrobiło. To także opowieść o wielkiej zmianie. Mały, niewinny i bezbronny Pierrot wyrasta na bezlitosnego i egoistycznego mężczyznę, którego nie interesuje ani drugi człowiek, ani więzy rodzinne, ani przyjaźnie, ani szacunek do czegokolwiek. Pierrot jest idealnym przykładem manipulacji oraz tego, jak bardzo jesteśmy w stanie uwierzyć w to co inni chcą nam sprzedać. 

Książka wciąga i przeraża, a sam autor po raz kolejny napisał wstrząsającą i nietuzinkową historię. Szczerze polecam. Przekonajcie się sami jak potoczą się losy Pierrota, między innymi przez którego wielu ludzi straciło życie.. 

Czytaliście którąś pozycje? Lubicie takie historie? :) 

Książki przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa:



Spodobał Ci się ten post?
Polub mnie na facebooku:

więcej o mnie

1 komentarz

  1. "Chłopiec w pasiastej piżamie" był ogromnie przejmujący. Tej drugiej książki niestety jeszcze nie znam.

    OdpowiedzUsuń

Instagram