Moja ocena: 5/5!
Tytuł: Dobranoc, Auchwitz. Reportaże o byłych więźniach
Tytuł oryginalny: Dobranoc, Auchwitz. Reportaże o byłych więźniach
Autor: Aleksandra Wójcik, Maciej Zdziarski
Wydawnictwo: Znak Horyzont
Liczba stron: 280
Data wydania: 11.01.2017
Cena katalogowa: 39,90 zł
Wiecie co? Nawet nie wiem od czego mam zacząć pisać recenzję tej książki. Mam wrażenie, że cokolwiek bym nie napisała, będzie to zbyt banalne..
Pisanie o Auchwitz jest bardzo trudne. Każdy z nas ma jakieś wyobrażenie o tym miejscu i mniej więcej wie czego można spodziewać się po takiej pozycji.
Wydaje mi się, że troszkę brakowało takiej książki na polskim rynku, która jednocześnie opowiada o losach ludzi podczas II wojny światowej oraz losach tych samych ludzi w obecnych czasach. Choć po ukazaniu książki niektórych bohaterów już wśród nas nie ma, to pozostaje wspomnienie i świadomość o osobach, które wyszły cało z miejsca, które masowo mordowało ludzi.
Autorzy książki przez kilka lat spotykali się z pięciorgiem pacjentów krakowskiej przychodni dla byłych więźniów obozów koncentracyjnych. Efektem ich pracy jest książka daleka od stereotypu obozowej literatury wspomnieniowej. Historie byłych więźniów układają się w mozaikę fascynujących, zaskakujących, nierzadko zabawnych opowieści.
Wiecie co? Nawet nie wiem od czego mam zacząć pisać recenzję tej książki. Mam wrażenie, że cokolwiek bym nie napisała, będzie to zbyt banalne..
Pisanie o Auchwitz jest bardzo trudne. Każdy z nas ma jakieś wyobrażenie o tym miejscu i mniej więcej wie czego można spodziewać się po takiej pozycji.
Wydaje mi się, że troszkę brakowało takiej książki na polskim rynku, która jednocześnie opowiada o losach ludzi podczas II wojny światowej oraz losach tych samych ludzi w obecnych czasach. Choć po ukazaniu książki niektórych bohaterów już wśród nas nie ma, to pozostaje wspomnienie i świadomość o osobach, które wyszły cało z miejsca, które masowo mordowało ludzi.
Autorzy książki przez kilka lat spotykali się z pięciorgiem pacjentów krakowskiej przychodni dla byłych więźniów obozów koncentracyjnych. Efektem ich pracy jest książka daleka od stereotypu obozowej literatury wspomnieniowej. Historie byłych więźniów układają się w mozaikę fascynujących, zaskakujących, nierzadko zabawnych opowieści.
Dużym plusem tego reportażu jest opis współczesnej historii i życia byłych więźniów, jakie wiodą kilkadziesiąt lat po zakończeniu wojny. Jak uczciwie pracowali, zakładali rodziny, działali w organizacji zrzeszającej byłych więźniów, walcząc o pamięć i sprawiedliwość, pomagając sobie nawzajem. Powinniśmy być bardzo wdzięczni za to, że są jeszcze wśród nas osoby, które mogą opowiedzieć o tragicznych wydarzeniach ze swojej perspektywy. Niestety liczba takich ludzi z roku na rok maleje.
Książka bardzo wzruszająca, która uświadamia nam jak dużą wartością są takie wypowiedzi i tacy ludzie. Dzięki nim możemy dowiedzieć się jak było naprawdę. Świadectwa niezwykłe, pełne traumatycznych wspomnień.
Książki iż porusza bardzo trudny temat, napisana jest bardzo prostym językiem. Pochłonęłam ją w jeden dłuższy wieczór. Nie mogłam się oderwać. Ale ja lubię historię i lubię poznawać ją z każdej możliwej perspektywy.
Serdecznie polecam każdemu i dziękuję autorom za stworzenie tak fantastycznej książki. Na pewno zostanie z Wami na dłużej.
Dajcie znać czy czytaliście lub macie zamiar? :)
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa:
Książka bardzo wzruszająca, która uświadamia nam jak dużą wartością są takie wypowiedzi i tacy ludzie. Dzięki nim możemy dowiedzieć się jak było naprawdę. Świadectwa niezwykłe, pełne traumatycznych wspomnień.
Książki iż porusza bardzo trudny temat, napisana jest bardzo prostym językiem. Pochłonęłam ją w jeden dłuższy wieczór. Nie mogłam się oderwać. Ale ja lubię historię i lubię poznawać ją z każdej możliwej perspektywy.
Serdecznie polecam każdemu i dziękuję autorom za stworzenie tak fantastycznej książki. Na pewno zostanie z Wami na dłużej.
Dajcie znać czy czytaliście lub macie zamiar? :)
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa:
świetna recenzja Paulina :) ale mnie zachęciłaś do lektury tej książki, na pewno ją przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się spodobała moja recenzja :) Polecam się na przyszłość i dziękuję ;*
UsuńKsiążkę - jak i Ty - pochłonęła w jeden wieczór. Takiego reportażu dawno nie czytałam. Jest smutny, ale jednocześnie niosący otuche i wiarę w ludzi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
dokładnie, bardzo dobrze napisane :) ja również pozdrawiam! :*
Usuńjestem w trakcie czytania! jestem zachwycona! dzięki Tobie ją kupiłam! dziękuję! :*
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło :* cieszę się, że i Tobie książka się podoba :) to znak, że mój gust literacki nie jest taki zły :P
UsuńSkuszę się... lubię ten trudny i traumatyczny temat... :)
OdpowiedzUsuń