Tytuł: O czym szumią wierzby
Tytuł oryginalny: The Wind in the Willows
Autor: Kenneth Grahame
Wydawnictwo: Zysk-i-ska
Liczba stron: 272
Data wydania: 28.11.2016
Cena katalogowa: 49,90 zł
Są takie książki, które nie tracą na swej wartości. Lista stu książek, według BBC, które warto przeczytać uwzględniła tę pozycję. Jest to książka dla dzieci, jednak dorośli także będą zachwyceni, chociażby ilością mądrości jakie niesie ona ze sobą. Jako dziecko nie miałam okazji jej przeczytać, dlatego nie wiedziałam czego się spodziewać. Nie wiedziałam, że dostanę tak ogromną dawkę ciepła, historii o sile przyjaźni i potędze marzeń. Jestem zauroczona! <3
Cała historia rozpoczyna się w momencie, kiedy pan Kret postanowił przerwać wiosenne porządki i w końcu zrobić sobie wakacje. Ma dość swojej nory, w której spędził całe swoje życie. Wyruszył na zwiedzanie okolicznych miejsc. Nad rzeką spotkał Szczura Wodnego, który zaprosił go na mały, nadrzeczny spacer. I tak narodziła się niesamowita przyjaźń. Dzięki swojemu nowemu znajomemu, Kret zaczął poznawać nowych ludzi i zwiedzać świat, którego nigdy dotąd nie widział. Przyjaciele spędzali ze sobą każdą chwilę, przeżywali razem każdą przygodę. Niektóre były śmieszne, niektóre straszne, jednak każda z nich bardzo umacniała ich przyjaźń.
Książka jest niesamowitą powieścią o sile przyjaźni, ale także o świecie zwierząt. Wszystkie z nich mają swoje charakterystyczne cechy rzeczywiste. Poznajemy też naturę i doceniamy jej wdzięki, ponieważ Kret jako zwierze żyjące pod ziemią, zwiedzając świat nad nią, zachwyca się wszystkim co zobaczy. W sposób jaki to robi, na pewno poruszy wyobraźnię niejednego czytelnika.
"O czym szumią wierzby" to wyjątkowo ciepła, klimatyczna i piękna opowieść. Autor zabiera nas do krainy bardzo bezpiecznej i niesamowitej. Takiej, do której chciałoby się zawsze wrócić. Zwierzęta, które posiadają cechy ludzkie, bardzo często w wielu sytuacjach parodiują nasze zachowania. Podobnie jak my, mają swoje wady i zalety, swoje przyzwyczajenia i własne zdanie.
Świetna historia z mądrym przesłaniem o podróżach, pasjach, odwadze, odkrywaniu świata oraz czerpania radości z małych, prostych rzeczy. Aż trudno uwierzyć, że książka została napisana w 1908 r., a jej pierwsze wydanie w Polsce miało miejsce w 1938 r. Bez wątpienia można powiedzieć, że jest to książka ponadczasowa, klasyka literatury dziecięcej, którą po prostu trzeba znać. Uczy bardzo wiele, ale przede wszystkim szacunku do otaczającego nas świata. Bo czymże jest świat bez natury?
Dajcie koniecznie znać, czy też znacie tę przepiękną historię. :)
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa:
Są takie książki, które nie tracą na swej wartości. Lista stu książek, według BBC, które warto przeczytać uwzględniła tę pozycję. Jest to książka dla dzieci, jednak dorośli także będą zachwyceni, chociażby ilością mądrości jakie niesie ona ze sobą. Jako dziecko nie miałam okazji jej przeczytać, dlatego nie wiedziałam czego się spodziewać. Nie wiedziałam, że dostanę tak ogromną dawkę ciepła, historii o sile przyjaźni i potędze marzeń. Jestem zauroczona! <3
Cała historia rozpoczyna się w momencie, kiedy pan Kret postanowił przerwać wiosenne porządki i w końcu zrobić sobie wakacje. Ma dość swojej nory, w której spędził całe swoje życie. Wyruszył na zwiedzanie okolicznych miejsc. Nad rzeką spotkał Szczura Wodnego, który zaprosił go na mały, nadrzeczny spacer. I tak narodziła się niesamowita przyjaźń. Dzięki swojemu nowemu znajomemu, Kret zaczął poznawać nowych ludzi i zwiedzać świat, którego nigdy dotąd nie widział. Przyjaciele spędzali ze sobą każdą chwilę, przeżywali razem każdą przygodę. Niektóre były śmieszne, niektóre straszne, jednak każda z nich bardzo umacniała ich przyjaźń.
Książka jest niesamowitą powieścią o sile przyjaźni, ale także o świecie zwierząt. Wszystkie z nich mają swoje charakterystyczne cechy rzeczywiste. Poznajemy też naturę i doceniamy jej wdzięki, ponieważ Kret jako zwierze żyjące pod ziemią, zwiedzając świat nad nią, zachwyca się wszystkim co zobaczy. W sposób jaki to robi, na pewno poruszy wyobraźnię niejednego czytelnika.
"O czym szumią wierzby" to wyjątkowo ciepła, klimatyczna i piękna opowieść. Autor zabiera nas do krainy bardzo bezpiecznej i niesamowitej. Takiej, do której chciałoby się zawsze wrócić. Zwierzęta, które posiadają cechy ludzkie, bardzo często w wielu sytuacjach parodiują nasze zachowania. Podobnie jak my, mają swoje wady i zalety, swoje przyzwyczajenia i własne zdanie.
Świetna historia z mądrym przesłaniem o podróżach, pasjach, odwadze, odkrywaniu świata oraz czerpania radości z małych, prostych rzeczy. Aż trudno uwierzyć, że książka została napisana w 1908 r., a jej pierwsze wydanie w Polsce miało miejsce w 1938 r. Bez wątpienia można powiedzieć, że jest to książka ponadczasowa, klasyka literatury dziecięcej, którą po prostu trzeba znać. Uczy bardzo wiele, ale przede wszystkim szacunku do otaczającego nas świata. Bo czymże jest świat bez natury?
Dajcie koniecznie znać, czy też znacie tę przepiękną historię. :)
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa:
Kojarzę tą historię, jednak czytając recenzję doszłam do wniosku, że chętnie bym ją sobie odświeżyła :) Bardzo lubię takie klimatyczne opowieści :)
OdpowiedzUsuńSuper, zawsze warto powracać do wspomnień z dzieciństwa :)
UsuńWydaje mi się, że słyszałam o tej książce, jednak nigdy nie miałam okazji jej przeczytać. Zrobię to, ale poczekam aż moja młodsza siostra trochę podrośnie i zrobię to razem z nią. "O czym szumią wierzby" wydaje się wartościową książką, więc przyda się to i mi i jej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, dodaję do obserwowanych i serdecznie zapraszam do siebie na recenzję książki "Apokalipsa".
BOOK MOORNING
Dokładnie, dla młodszej siostry będzie jak znalazł, wiele mądrości życiowych, które na pewno się przydadzą. :) Fajnie spędzicie czas przy lekturze. Trzymam kciuki za zrealizowanie planu kiedy siostra podrośnie! :* Na pewno wpadnę do Ciebie, dziękuję za zaproszenie :)*
Usuń