13 lutego 2017

#31. /przedpremierowo/ CARAVAL. CHŁOPAK, KTÓRY SMAKOWAŁ JAK PÓŁNOC - Stephanie Garber


Moja ocena: 4/5!
Tytuł: Caraval. Chłopak, który smakował jak północ
Tytuł oryginalny: Caraval
Autor: Stephanie Garber
Wydawnictwo: OMG Books
Liczba stron: 415
Data wydania: 15.02.2017
Cena katalogowa: 37,90 zł.

"Caraval. Chłopak, który smakował jak północ" to kolejna bardzo dobra młodzieżówka. To opowieść o stracie i oddaniu drugiej osobie. Pełna magii i zwrotów akcji. Opowieść o siostrzanej miłości, solidarności i wzajemnej trosce. Książka strasznie zaintrygowała mnie swoim opisem, po którym mogłam i spodziewałam się dobrej lektury. 


Historia Scarlett oraz Telli, dwóch sióstr pochodzących z małej wyspy Trisda, której gubernatorem jest ich ojciec tyran. Zaaranżował on małżeństwo swojej starszej córki z hrabią, którego imię pozna dopiero w dniu ślubu. Wydaje się, że nic nie jest w stanie zmienić losu nieszczęśliwej dziewczyny. Jedyną nadzieją był Caraval, czyli gra w której wygraną jest spełnienie marzenia. Dziewczyna już pogodziła się ze swoim losem, lecz pewnego dnia dostaje niespodziewany list, a wraz z nim trzy zaproszenia na coroczną grę. Scarlett, narzeczony oraz jej druga siostra mają być gośćmi honorowymi Mistrza Legendy. Nie trudno się domyślić, że siostry dzięki grze chcą uwolnić się od despotycznego ojca. W pewnym momencie pojawia się intrygujący chłopak zza morza - Julian, który coraz bardziej podoba się Scarlett. Niespodziewanie Donatella zostaje porwana przez Mistrza, a stawką w grze jest jej życie. Jak zachowa się Scarlett? Czy zdąży ją uratować? Kim jest Julian? Musicie koniecznie przeczytać książkę aby się dowiedzieć. :) 

''... każdy kto pragnie czegoś naprawdę wyjątkowego, może wypowiedzieć jedno jedyne życzenie, a wtedy za sprawą magii jego marzenie się ziści.''

Historia przepełniona jest magią i fantazją, której fabułę nie sposób przewidzieć. Prawda pomieszana z kłamstwem i świat, w którym niemożliwe nie istnieje. Czytając ma się wrażenie, że razem z bohaterami uczestniczy się w turnieju. Żeby wygrać nie wystarczy tylko grać. Potrzebny jest jeszcze spryt, odwaga, determinacja i wiara, wiara w siebie i swoje możliwości. Nie wolno się zatrzymać, nie wolno zwątpić. Kto zwycięży? Jak to wszystko się skończy? Czy będzie happy end?

Książka rodzi wiele pytań, a autorka świetnie buduje napięcie, niepewność i tajemnicę. Zaskakuje nas w najmniej oczekiwanym momencie. Sama idea miasta, które spełnia marzenia już jest bardzo ciekawa. Do tego świetne opisy, które pobudzają wyobraźnię i zmysły. Turniej Caravalu z żelaznymi zasadami, walka na śmierć i życie oraz kolejne etapy wymagające poświęcenia. Wrogowie, przyjaciele, wszechobecne kłamstwo, mylne tropy i iluzja, która ogłupia. Klimat powieści jest moim zdaniem genialny i trafia w samo sedno moich upodobań. Bardzo żałowałam kiedy skończyłam czytać. Polubiłam wszystko. Bohaterów, idee turnieju i niebanalny klimat. 

Polecam Wam tę książkę z całego serca! Na pewno się nie zawiedziecie, a jeśli lubicie powieści z magią w tle to trafi ona do Was w 100%. Dajcie się ponieść emocjom i grze oraz przygotujcie się na wiele pytań, które być może pozostaną bez odpowiedzi.. :) 

Czytaliście? Dajcie koniecznie znać jak Wasze wrażenia! :) 
więcej o mnie

2 komentarze

  1. Właśnie czytam :) coraz bardziej mi się podoba "Caraval" ♡ Pozdrawiam, Goszaczyta :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, dla mnie bardzo magiczna książka, lubię takie klimaty :* Pozdrawiam kochana <3

    OdpowiedzUsuń

Instagram